czwartek, 23 lutego 2012

Singiel seksi Walentyna

bo każdy mężczyzna powinien mieć swojego króliczka:]



Walnetyna była wyzwaniem. bo biust bardziej widoczny i nie mógł być w stylu kaleczym i mutanckim. sporo pracy pochłonął, nie jest jeszcze doskonały, ale to krok w dobrym kierunku:]

niedziela, 19 lutego 2012

bo steampunk jest cool

w końcu jest. zaanonsowana w poprzednim poście wiktoriańska królica. praca nad nią trwała około dwóch tygodni, z doskoku. gdybym miała więcej czasu pewnie uwinęłabym się zdecydowanie szybciej.


samo ciałko jest oparte na nowym, wydaje mi się lepszym zdecydowanie, wykroju. nowością jest wszycie główki jako oddzielnej części, dzięki czemu uzyskuję ramiona i inne wszycie kończyn. tkanina na ciałko to biała wełna, resztki z mojej nieudanej cotehardie.

zabawa tak na prawdę zaczęła się gdy przyszło do szycia ubranek:]


żakiecik powstał na podstawie wykroju z Patterns of fashion Janett Arnold, spódnica takoż. ubranko nie jest sztywnym odwzorowaniem wykroju z epoki. spódnicę uszyłam tak samo, jak mój kostium sylwestrowy - jest dwuczęściowa. spodnia spódnica jest gładka, z niewielkim trenem, na nią zaś nakładana jest draperia. kuperek powstaje dzięki małej oszukanej turniurze.

najwięcej radochy miałam z cylinderkiem. :]

niedziela, 12 lutego 2012

królikarnia.

za namową wielu osób (pokłony dla Domi:]) założyłam na fejsie stronę - królikarnia, gdzie pokazuję moje zabawki.
ten ruch spowodował mały ruch w zamówieniach na króliki, co nie ukrywam bardzo, ale to bardzo mnie cieszy. tym bardziej, że każde kolejne to nowe wyzwanie.
zatem na tapecie mam:
kilka króliczek, ale króliczek takich, po których na pierwszy rzut oka poznać będzie można, że to kobity. (ciężko się konstruuje biusty szmacianym zabawkom, czy to antropo- czy zoomorficznym)

króliczkę w wersji wiktoriańsko-gotyckiej - której właśnie szyję strój na podstawie książki Janett Arnold Patterns of fashion cz.2. Jestem na etapie żakietu, szyje ręcznie z wełny. zgodnie z życzeniem zamawiającej strój będzie czarny. obmyślam jeszcze jak zrobić mały cylinderek, mam już skrawek tkaniny na woalkę:]





po niej przyjdzie czas na króliczkę tancerkę brzucha
następnie króliczka - piosenkarka
po nich para młoda i para rycerska. uff. sporo pracy.

na drutach z kolei mam chustę dew drops (wzór darmowy z raverly), dziergam z piaskowej kauni.