trochę przędę, trochę szyję (ale niewiele, i raczej nie medievalsy) dziergam nieco na drutach:]
mam dziki plan znowu wydać sporo pieniędzy na druty - knit pro:], kauni (estońską wełnę) i gadżety na etsy:].
za medievalsy muszę się wziąć w końcu, turniej w Międzyrzeczu się zbliża:]
i poszukać biletów na październik do ire.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz