poniedziałek, 14 maja 2012

Wicket, czyli szydełkowe Gwiezdne Wojny





udziergany na szydełku nr 3,5 i 4 (kaptur) z bawełny, bawełny łączonej z akrylem i wełny freedom. coś koło dwóch tygodni, ze względów na wiele trudności technicznych. na zdjęciach, szczególnie tym od tyłu, widać, że ma krzywe kończyny i cały w ogóle jest taki nieco przekrzywiony. stoi sam, co napawa mnie dumą:] (aczkolwiek wspiera się dzielnie na włóczni swej - z patyka do szaszłyków). spory jest, wzrostu mojej dłoni. 
generalnie bardzo przyjemnie mi się nad nim pracowało. następny w kolejce będzie Cloude, a później wyzwanie Kitty - Wookie:]

4 komentarze:

  1. Hej!
    Fajny ten ewok.
    Pozwolilem sobie wrzucić go na designspinkę:
    http://www.designspinka.pl/szydelkowe-gwiezdne-wojny/

    OdpowiedzUsuń
  2. :] miło mi, że się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasna sprawa :) Jeśli masz wiecej fajnych rzeczy, to zapraszam do zarejestrowania się na stronie. Ja osobiście lubię rzeczy geekowe - a z kręgu handmade niewiele tego w polskim necie :)

      Usuń
    2. geekowe klimaty nie są obce:] strony, przyznam nie znam, a gadżetów w tym klimacie jeszcze trochę mam:]

      Usuń