niedziela, 10 lutego 2013

na drutach

na drutach ukończona czapka dla Justyny.
z boskiego malabrigo rios (kolor solis). krasnoludkowa, "za duża" ze wstążką.




kolejna Andrzejowa zrobiona, na razie do szuflady. czekam na feedback od klientki z etsy.
dzieję kolejną czapkę, tym razem kapelusik, również z malabrigo. 
sweter pana męża nabiera kształtu - w koncepcji przynajmniej.

jestem w stresie, gdyz jutro zaczynam nową pracę. tylko na godziny i dorywczo, w świetlicy dl adzieci. Pracownia Sztuk Wszelakich w Strefie Rozwoju. dotychczasowa główna praca, niestety, nadal zostaje główną praca.

smutki ciągle są.

5 komentarzy: