czwartek, 7 stycznia 2010

craft

mało medievalu ostatnio na moim blogu. gorset nabiera kształtów, na szczęście i nareszcie. suknie powoli się kroją, przeszywki jeszcze wolniej szyją. za to wróciłam do filcowania. zdjęcia wkrótce:]

----------------------------------
i witam Fairy serdecznie

2 komentarze:

  1. W ogóle mało ostatnio czegkolwiek na twoim blogu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za powitanie, miło mi! :)
    uwielbiam stroje z minionych epok!
    Też chciałam się swego czasu bawić w odtwarzanie.

    Pozdrawiam i czekam na zdjęcie, bo suknie i gorsety to moja największa ubraniowa miłość.

    OdpowiedzUsuń